Najnowsze wpisy, strona 9


lip 05 2003 .............
Komentarze: 1

jest do dupy!!!!!!!!!jest mi smutno ,jest sobota wieczór ,wakacje,a ja siedze w domciu i nie mam co z soba zrobic,nudze sie pofornie..kavcia wylazła z kolegami na piwko-ja oczywiście z nia nie pójde-to nie możlizprostych przyczyn...,Dj  nie mam pojecia co robi i wogóle do kogo mam sie zgłosic rzebym mogla jakoś ta sobote normalnie spedzic..do nikogo!chyba zaraz pojde do sklepu i se piwo fundne i wypije w samotnosci :( łał ale rozrywka,aż sie płakać chce :( jest mi smutno,pogoda mnie przybija i wogóle mnie dobija wszystko.Takie jakieś czrne mysli mi sie dzisiaj nasuwają...:( nie wiem co mam robic,może opisze życiorys na tym blogu..ble...tesknie za szaleństwem,che sie wyszalec iść na impreze czy koncert ,zrobić cos niezyczjnego i poprostu sie wyszalec!!!!!bo ostatnio kazdy dzień wyglada tak samo....:( a teraz jest mi poprostu smutno.....nie cieszy mnie to miejsce,ten czs i to co robie teraz..ale git wytrzymam..:(

kobietka : :
lip 02 2003 ojć!
Komentarze: 1

Juz sama nie iwem co mam pisać....bo wena gdzies znikneła....dzisiaj był nudny dzień...od rana leje i nie miałam co z soba zrobic,później przyjechała do mnie renifer,późnbiej spotkałam sie z Dj-poyuliłamm sie troszke,ponownie zakocghałam w jego oczkach,wycałowałam a teraz tu siedze i nie wiem co z sobą zrobić,ale na szczęście cały dzień tak mam a pozatym bolała mnie strasznie glowa :( ale juz luz.A i jescze nie moge sie doczekać wyjazdu do Władka...oj bedzie kochańsko :) :) :) a pozatym full standard i tak minoł kolejny dzień wakacji..a ja chce wiecej czegos ciekawego,chce tak jak w tamtym roku z dj chodzic na plaże wieczorem ,chce wypadac z Kavcia ,chce nie mnieć na nic czasu,chce jeszcze wiecej pierwszych razów ( prosze nie kojarzyć! ) i ŁADNĄ POGODE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bo inaczej ani rusz.....

kobietka : :
lip 02 2003 jestem wkurzona!!!!!!!!!!!!!!!
Komentarze: 1

jestem wkurzona!!!!!!!!!!!!!!!bo mi kurde kasa zgineła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!u mnie w domu i szału dostaje,ale luz pewnie u kazdego kasa w domu ginie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kobietka : :
lip 01 2003 jeszcze cosik....
Komentarze: 0

Czy wiecie moi drodzy jak to jest kiedy sie kogos bardzo kocha i boi sie,ze sie kogos straci,albo mozna stracic przez kogos innego.Jeny ja na tym punkcie oszalałam!!!!!!!!!!!meczy mnie to,chce przestac tak  myslec i juz miec spokój,ale narazie nie potrafie-poprostu mnie wzieło...a ta osobe któr sprawia,ze czuje sie tak nie pewnie chciałabym wywiesc na syberie!!!!!!to moze głupie ,ale przez to ja nie mam zufania do mojego lowelasa,czuje sie mniej pewnie,bardziej nie spokojna podejzlia i przez to głupia bo chce przestac ale nie moge :( nie chce sie z nikim dzielc z moim mężczyzna ,chce byc dla niego jedyna i wyjatkowa,ale nie potrafie samma z sie tak sie czuć bo istnieje taki niepokój kótry sprawia,zez lekka nie wieze.tego nie da sie okreslic to sie wie,to sie czuje.A kiedy pomysle o tej osobie,na samo imnie o niej czuje maxymalna złość!!!!!!!!!!!!robie się złosliwa i nie przyjemna a wcale tego nie chce bo wiem ze cos psuje....a nie chce,nie chce  i jeszcze raz nie chce tak robić!!!!!!!!!!!!!wiem jedno-meczy mnie to :( :( :( chce sie czuc maxymalnie pewnie i bezpiecznie a tak jescze nie jest :(

kobietka : :
cze 30 2003 co sie liczy a co nie.....
Komentarze: 1

Co sie liczy a co nie..juz wiem.Dzisiaj jak wracałam do domciu od Dj..strasznie sie zamysliłam.Było piekne niebo-niebieskie chmurki z rózowawym odcieniem to wprowadziło mnie w bardzo sentmentalny nastrójzaczełam spominać zarzenia jakie miały czasw pewnych miejcach.Przypomialam sobie jak kiedys przed koncertem z moja friend - Kavą i moim mężczyzną pilismy wino,pózniej chciałam zbic butelke po winiaczu i ganiałam za nią z przemasem.Przypomiałam sobie tez sytułacje na gorce gdzie stoi krzyz-tam dwa razy byłam z dj i tam też czułam sie tak na maxa szczęśliwa ,czulam ,ze mam świat pod soba,że licze sie tylko ja i on. A tam gdzies dalej znajduje sie kaponiera..ehhh :)Pamietam tez jak patrzac na zegar który znajduje sie dworcu odmiezalismy nasz pierwszy miesiac zwiazku.Przypomiałam sobie równiez ile razem robiłyśmy z kavcia.ilez wspomien.tak sie nadtym zamysliłam,ze az peregapilam przystanek na którym powinnam wysiaść...po tym wszystkim stwierdziłam,ze najwazniejsze sa dla mnie osoby z którymi mam najwiecej takich bajecznych wspomien i które są tak sentymentalne jak te dzisiaj.BO chyba wlasnie to powinno sie liczyc....kiedy to wspominaam myslałam,ze były to jedne z lepszych wspomień jakie posiadam i byly one związane ztymi dwoma osobami...nie myslalam o nikim innym....bylo jeszczewiele innych osób z którymi kiedys tam byłam ,które powinny - dla zasady byc dla mnie wazne,ale wogole w tym momencie nie istniały dla mnie- tak jakby ich nie było,a pamietalam tylko to co sie zdarzyło tylko z dj i kavcia...czułam takie ciepełko na serduchu jak o tym myslałam.Stwierdziłam,ze ani Dj ani Kavci nigdy nie chce stracic o chocby  nie wiem co nie pozwole na to!!!!!!Chce nadal z nimi nadal tworzyc własna legende i aby była ona taka jak do tej pory i oddam za to wszystko!!!!!!!!!sorki za te byki..ale pisałamt to na goraco...:)

kobietka : :