Komentarze: 1
Oj boszesz normalna to ja nie jestem właśnie sobie herbare osolilam..fuj!!!!ale jeszcze kilka razy sprawdzałam czy to co miało byc cukrem jest nim,niestety nie wyszlo pomyliłam sie i mam solona herbatke...no cóz :)tak bywa :)
a teraz zmian atematu:nie moge sie doczekac wyjazdu do władysawowa...z moim mężczyzna.Zostało jeszcze 7 dni pracy a pózniej 10 bay bay gdańsku!!!!ja juz chce wyjezdzac!!!mam nadzieje,że będzie bosko,yak myśle ,ja i mój męczyzna,luz ,spokój i wolność!!!!nic wiecej nie tzeba do sczęścia :0 oj ja chyba ostatnio jestem ciągle szczęslia..wiem ci na górze tego nie lubia :0 ale co ja mam zrobic jak tak jest !? smucić sie na sile ?! niieeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!Sa wakacje ,nic nie trzeba sie uczyc,nie stresowac sie,przejmować,spac o której chce i robic to na co mam ochotye,pozatym na wyjazd juz niemalże zarobiłam(brakuje mi juz tylko ok.40 zł ) .Ponad to wszystko mój mężczyzna z dnia na dzień stara sie byc dla mnie coraz lepszy i tak jest a ja go kocham za to coraz mocniej!!!!!!Jest kochańszy,czulszy,bardziej wyrozumiały i wogóle lepszy dla mnie :0 nie żeby taki wcześniej nnie byl ale teraz to widze i czuje i milo mi z tym :0 i wogole wszystko jest ok :) tak myśle..mam nadzieje...ehhh
Kiedys tak sobie myślałam,że za to co sie robilo kiedys nie dobrego później sie za płaci,powinie mi sie noga na czyms czy cosik innego...mam nadzieje,ze to błedne rozumowane.zobaczymy porzyjemy...ale ironie można snuc z faktu,ze ja zawsze mam to co chce i nie staram sie o ,to nie mysle o tymm jak to zdobyc poprostu po jakimś nie okroeslonym czsiae dostaje to.Tu nie chodzi o rzeczy materialne,ale np;o pewne sytulacje które chciałam aby miały miejsce a wcale do nich nie dąże by sie zdarzyły..tak juz mam .tak tez bylo zmoim kochanym lowelasem...i bogu dziekiuje,ze dal mi takiego "fuksa",ze moge miec to co chce.Poprostu dziekuje za Przemka :)