Archiwum 30 sierpnia 2003


sie 30 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Ojc dzisiaj mam nie za dobry humor..moze to dlatego ,ze to ostatnie dni wakacji a ja na nie nie widze żadnych interesujących perspektyw...deszcz pada i wszystko diabli wzieli!!!!eh ale to przeciez sierpień. Moze nawet troche ciesze sie ze ide do szkoły..spotkam suczki, pogadam se troche ale...eh..jescze miesiac by suie przydał a w czasie jego zabawiłabym sie za te całe dwa miesice.Bo te wakacje hmm. takie sobie były a w szczególności osatnie dni. Tamte były jaieś lepsze, magiczniejsze, ciekawsze. Z tych nie mam wielu wspomien , tylko wyjazd do władysławowa. Na który tak bardzo się cieszyłam a który tak szybko zleciał...a dzisiaj " pada desz tak juz było wczoraj ".

kobietka : :
sie 30 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Nie mogę spać...hmmm.za dużo myśle wtedy tak jest,że sen nie przychodzi...a o czym myśle? eee tam....o nie dobrych rzeczach.Między innymi o tym,że brakuje mi now jakiś piesczot itp. choćy przytulić sie. Oczy mi sie nie chcą zamknąć. Niekiedy sobie myśle ile ja już w życiu poświęciłam dla innych a ile inni dla mnie. Ile razy miałm przez kogoś doła, ile razy przez kogoś płakałam a ta druga osoba była zdala od tego  co jest ze mną. Chiałabym się nauczyć mówić nie i " wyrwać co sie da " . Niekiedy też nie wiem co jest złe, nie wiem co jest dobre dla mnie, niekiedy też nie wiem kim jestem i jak daleko to ma sie od tego kim chiałabym być albo kim się staje. Niekiedy też oczekuje za dużo od siebie od innych i niekiedy też nie mogę pogodzić sie z faktem ," że życie nie teatr lecz destru premiera " To wszystko jest takie " dla zasady " a ja nie mogę się z tym pogodzić...chyba powinnam żyć na innej planecie. W miejscu gdzie moim startem byłyby moje marzenia i to odemnie by zależało co z nimi zrobie, jak wykorzystam szanse mając je a później to wszystko przekształciło by się w rzeczywistośc i zapomiałabym o tym ,ze urodziłam sie jako człowiek z marzeniami...o lepszym świecie może wtedy byłoby wszystko inaczej....lepiej.

kobietka : :